• Pierwsza wyprawa w dzicz klasy 6a

            12.04.2024

            11 kwietnia 2024 roku - ten dzień klasa 6a zapamięta na długo. Postawiliśmy na naturę, ciszę, spokój i integrację w innych warunkach niż zwykle. Wybraliśmy się na wycieczkę w dzicz. Wyruszyliśmy z rana spod szkoły przygotowani na wyprawę. Jechaliśmy tramwajem i metrem po to, by dotrzeć na miejsce, gdzie czekał na nas przewodnik. Po pierwszym krótkim szkoleniu na temat zasad panujących w lesie oraz możliwości spotkania dzikich zwierząt wyruszyliśmy w drogę. Pan przewodnik opowiadał nam o żywym teatrze, który odgrywa się w lesie. Znał odpowiedzi na każde nasze pytanie. Kilka historii o przyrodzie i Warszawie doprowadzily nas do małej plaży nad Wisłą, na której sami rozpaliliśmy ognisko. Chęć zjedzenia kiełbaski i obowiązek szukania drewna, by ogień się utrzymywał nie były łatwe. Po pysznym obiedzie ruszyliśmy dalej w trasę. Drugi etap wędrówki był o wiele trudniejszy. Bagna, bobrowe doły, pokrzywy oraz powalone drzewa nie ułatwiały naszej wędrówki. Dzięki ogromnym chęciom przygody, pokonywania swojego zmęczenia i strachu daliśmy radę. To była niesamowita przygoda, zmęczenie było widać w drodze powrotnej - niektórzy słodko spali w autobusie. Taka wycieczka była świetnym oderwaniem od życia codziennego, telefonów, gier i książek. Poznaliśmy się na nowo - w nowych warunkach poznaliśmy samych siebie i naszych rówieśników.To był bardzo potrzebny czas!